Historia dwojga kochanków-morderców. Podróżują drogą 66 urządzając rzeźnie w barach, nie dla pieniędzy, ani zemsty, ale dla przyjemności. Uwielbiani przez media stają się legendarnymi bohaterami, a ich historię opowiadają pojedyncze osoby pozostawione przy życiu.
Myślę, że Tommy Lee Jones dostał rolę w Batmanie dzięki tej produkcji, bo widać tutaj to komiksowe szaleństwo. A Woody Harrelson to przykład zakolaka, który dobrze wygląda w długich włosach. Mam nadzieję, że to naturalne, a nie peruka.
|
YT: The Dark Przemko IG: Itsmeprzemko
Michael Madsen był pierwszym kandydatem do roli Mickey'ego. Ku*wa, przecież on by rozwalił cały filmowy system tą rolą. Zagrał by ją jeszcze lepiej i sugestywniej niż Woody. Moim zdaniem byłby Oscar. I nie, nie przesadzam.